Słów kilka, które wstawiłem na polskie forum dotyczące Star Wars LCG. Tutaj wcześniej wstawiałem dwa teksty o tej grze, jednak były one dość ogólne, tym razem mamy bardziej specyficzny przekaz i zdecydowanie nie zainteresuje on osób, które nie są entuzjastami takich gier. Mimo wszystko – zapraszam!
Jestem kompletnym laikiem, SW LCG to moja pierwsza karcianka ever (nie tylko że moja własna, ale pierwsza w jaką kiedykolwiek grałem samodzielnie), a do tego nie gram za wiele (albo inaczej – nie grałem za wiele, bo zaczyna się coś dziać w końcu u mnie w mieście), więc mój poziom rozgrywek pewnie pozostawia wiele do życzenia, a i budowanie talii to dla mnie wciąż trudna sprawa, bo nie widzę tych wszystkich połączeń i akcji, które widzą inni ludzie, więc w zasadzie talie opieram na eksperymentach. Mimo wszystko chciałbym Wam przedstawić moje aktualnie główne talie i ich mocne strony (według mnie). Ewentualne komentarze, porady, wskazówki – mile widziane.
Jasna strona
Affiliation: Rebel Alliance
Hoth Operations x2 (The Desolation of Hoth)
Sensors Are Placed x2 (The Search For Skywalker)
Renegade Squadron Mobilization x2 (The Search For Skywalker)
Prepare for Evacuation x2 (A Dark Time)
Attack Pattern Delta x2 (The Battle of Hoth)
Moim celem było zbudowanie ciekawej talii opartej na objective’ach z Hoth i chyba mi się udało – grałem nią wczoraj dwa razy i nigdy nie czułem takiej kontroli nad grą jak podczas tych rozgrywek (co wcale nie musi nic oznaczać, bo dopiero raczkuję). Wcześniej zbudowałem talię tylko i wyłącznie składającą się z kart rebelii, ale ostatecznie nie wyszło z tego nic dobrego i postanowiłem dodać trochę żółtych, dzięki czemu jest dużo lepiej. Mocne strony:
-potencjalna dobra kontrola nad edge battle dzięki Hoth Operations (prawie niemożliwym jest, żeby na stole nie było żadnych speederów) i Sensors Are Placed
-im więcej speederów, tym więcej ikon ataku, ponieważ niektóre speedery będąc razem na stole dodają je sobie
-Attack Pattern Delta ma sens, bo zdecydowana większość unitów to właśnie vehicle
-Echo Base zwiększa życie każdego objective’a na stole, do tego dodaje pewność, że zawsze będzie się miało więcej Hoth objectivów niż przeciwnik (co upewnia nas o działaniu wszelkich akcji z tego wynikających); co więcej, w talii jest czterech Echo Defenderów, którzy dostają białego małego blasta za każdy Hoth objective, co w połączeniu z potencjalną lepszą kontrolą edge battle tworzy świetną jednostkę, żeby zdjąć i zablokować silniejsze atakujące jednostki
-First Marker – zwłaszcza grając przeciwko flocie, mając odrobinę szczęścia możemy do końca gry zabezpieczyć dwa objectivy przed przeciwnikiem
-relatywnie mały koszt wszystkich jednostek sprawia, że nawet z małą liczbą zasobów jaką generuje ta talia wystawianie co najmniej dwóch jednostek na turę na stół jest czymś normalnym
Ciemna strona
Affiliation: Imperial Navy
Imperial Command (Core)
Death and Despayre (Core)
Lord Vader’s Command x2 (The Desolation of Hoth)
Deploy the Fleet x2 (The Search For Skywalker)
A Dark Time for the Rebellion x2 (A Dark Time)
Unstoppable Advance x2 (The Battle of Hoth)
Nie wiem czemu, ale wolę grać marynarką niż Sithami, dlatego postanowiłem stworzyć miażdżącą siłą talię idącą w stronę totalnej rozpierduchy u przeciwnika. Mocne strony:
-pełno zasobów już z samych objectivów, a w trakcie gry dochodzi ich jeszcze więcej – posiadanie w grze 10 zasobów naraz gotowych do użycia może być czymś całkowicie normalnym, a takie karty jak np. Orbital Ressuply Station albo Admiral’s Orders tylko ułatwiają sprawę
-A Dark Time for the Rebellion – dwa takie objective’y na starcie, do tego jeden wsparty Defense Upgrade i już oponent dostaje ot tak obrażenia po swoim polu gry i nie za wiele z tym może zrobić
-kilka Capital Shipów z ogromną siłą ognia, około osiem kart z maszynami kroczącymi z równie ogromną siłą ognia, wsparcie ze strony Vadera (który zwiększa jeszcze siłę ognia) czy Colonela Starcka i objective jasnej strony schodzący ze stołu co turę wcale nie jest mrzonką ani marzeniem
-The Moorsh Moraine czy Orbital Bombardment, czyli rozszerzenia, które sieją jeszcze większe zniszczenie
To tyle ode mnie, tyle ile jest w stanie powiedzieć i stworzyć laik. Czekam na moment, w którym będę mógł sprawdzić się z prawdziwymi wyjadaczami.
MichałMówi 